„…czy miłujesz mnie więcej aniżeli ci?” (J 21,15b).
Pytał wtedy Jezus Piotra, a dzisiaj zadaje to pytanie Tobie…
„Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył?” (Ps 116, 12).
To pytanie rodzi się w sercu tego, kto spotkał Pana, kto oddał Jezusowi swoje życie, kto poszedł za Nim…
Wydarzenie „Świadek Wolności”, które miało miejsce w trzecią sobotę września 2017 r. na Placu Piłsudskiego w Warszawie, było świętem ludzi wolnych, którzy przyszli, aby dziękować i wielbić Pana w Jego dziełach…
W słudze Bożym ks. Franciszku Blachnickim, w drodze Jego życia – Ruchu Światło Życie i formacji Krucjaty Wyzwolenia Człowieka kształtującej bożych szaleńców, którzy odpowiedzieli Jezusowi: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham” (J 21, 16b).
To „więcej” miłości wyrazili przez dar abstynencji ci, którzy dobrowolnie wyrzekli się wszystkiego, co ograniczało ich wolność do miłowania.
Świadkowie wolności – ewangelizatorzy wyszli do ludzi zgromadzonych na placu, aby dać świadectwo o tym, że Jezus przynosi nam nowe życie w Duchu Świętym, że jest nadzieja dla pogrążonych w smutku i przeciwnościach, że jest w nas przestrzeń wolności, której nie zdoła zająć nieprzyjaciel człowieka.
To miejsce w nas, które zamieszkuje Bóg, to twierdza Miłości, obecność Ducha Bożego – On Jest w nas!
…Największy Plac w Warszawie, przy Grobie Nieznanego Żołnierza napełniała Boża obecność: Namiot Miłosierdzia z ukrytym w Najświętszym Sakramencie Jezusem, wystawa o Ojcu Franciszku, Namiot Świadectwa, panel dyskusyjny, animacje dla dzieci i scena uwielbienia, z której do serc i nieba wznosiły się pieśni chwały dla Pana!
W Warszawie, w miejscu, gdzie św. Jan Paweł II wypowiedział prorocze, ożywcze słowa: „Niech zstąpi Duch Twój. Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi, tej ziemi. Amen” (św. Jan Paweł II, Warszawa Plac Zwycięstwa 02-06-1979), w sercu Polski była głoszona Ewangelia wolności i łaski, o tym, że Bóg pragnie, aby Jego Królestwo zapanowało w Twoim sercu, w sercu każdego człowieka, w tym narodzie i na tej ziemi…
Nasz Pan jest dobry dla wszystkich, dlatego mogliśmy doświadczyć Jego Opatrzności nad nami patrząc w błękit nieba po deszczowym poranku…
Ile osób usłyszało słowo Pana? Ile serc przylgnęło mocniej do Jezusa? Ilu spragnionych wolności miało odwagę tego wieczoru wykrzyknąć: Jestem wolny, bo kocham?!
-„Czy miłujesz mnie więcej?” pyta teraz Ciebie Jezus,
-„Panie, Ty wszystko wiesz…”
Anna i Paweł Kędziora
Więcej:
http://www.niepijebokocham.org/index.php
https://www.facebook.com/niepijebokocham