W dniu 27.09.2017 roku w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odbyła się Narodowa Debata o Rodzinie. Pani Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, otwierając debatę powiedziała: „Obecny Rząd, na czele z premier Beatą Szydło, od momentu swojego ukonstytuowania się mocno podkreślał, że w centrum swoich działań stawia polską rodzinę. Kierunek ten z jednej strony potwierdza głęboko zakorzenione w naszej świadomości przekonanie, że czymś najważniejszym dla każdego z nas jest rodzina, ale też uwypukla i eksponuje prawdę o nadrzędności tej naturalnej wspólnoty”. Dodała również, że „Wyrażenie, że obok wolności i suwerenności, największym dobrem narodowym jest polski dom, wzniesiony na trwałym małżeństwie, nie jest sloganem. Jest to prawda obiektywna, której strzeżenie i wskazywanie jest największym zadaniem każdego Polaka”.
Blok panelowy „Małżeństwo”
Do udziału w debacie zostali zaproszeni przedstawiciele środowisk i organizacji działający na rzecz umacniania polskich rodzin. Blok panelowy „Małżeństwo” rozpoczął dyskusję na temat potrzeb polskiej rodziny i propagowania wartości takich, jakimi są: małżeństwo, rodzina i rodzicielstwo.
Dyskusję rozpoczęła prof. Elżbieta Osewska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Familiologicznego, która ukazując obecną sytuację naszego społeczeństwa prezentowała wzorzec, do którego powinniśmy dążyć. Popularny wśród młodych ludzi trend zwany również selfizmem – indywidualizm, którego skutkiem jest coraz częstsze rozrywanie więzi rodzinnych czy rozbijanie małżeństw w Polsce, powinniśmy próbować zmienić na działania wspólnotowe. Każdy członek rodziny winien czuć się odpowiedzialny za funkcjonowanie jej jako wspólnoty. Profesor Osewska ukazała również potrzebę budowania więzi małżeńskiej i rodzinnej. Wg niej konsumpcjonizm należy zastąpić cywilizacją miłości i dążyć do realizacji motta „bardziej być niż mieć”. Wysiłek włożony w wychowanie w duchu miłości i służby siebie i swoich dzieci, a także docenienie roli męża i żony w przestrzeni publicznej pomoże w wyparciu niebezpiecznego liberalizmu obyczajowego, jakiego jesteśmy świadkami.
Marek Grabowski, Prezes Fundacji Mamy i Taty, rozpoczął swoją wypowiedź od ukazania katastrofalnej sytuacji demograficznej Polski, która jest między innymi spowodowana lawiną rozwodów. Niestety, obecnie więcej małżeństw się rozpada niż jest zawieranych. Sytuację rodziny pogarsza także fakt rosnącej ilości dzieci ze związków nieformalnych – aż co czwarte dziecko w Polsce rodzi się poza małżeństwem. „Wczesna inicjacja seksualna, gender, rodziny patchworkowe (…). Powinniśmy przestać myśleć o rodzinie jako sferze prywatnej i nie opierać się na programie negatywnym ale pozytywnym” mówi Marek Grabowski, proponując konkretną strategię naprawczą. Program zaproponowany przez Prezesa Fundacji Mamy i Taty to Family Mainstreaming. Główną osią planu jest rozpatrywanie wszystkich aktów prawnych pod kątem ich wpływu na kondycję rodziny w Polsce. Wiązałoby się to z reorientacją polityki państwa na budowanie silnych i trwałych rodzin, a także promowaniem małżeństwa i rodziny, oddzieleniem polityki rodzinnej od polityki socjalnej, zatrzymaniem emigracji młodych Polaków do zachodniej Europy. Pan Grabowski przedstawiając strategię odbudowy rodziny zaznaczył, że uzdrowienie kondycji rodzin zajmie 20-25 lat, a także zaangażuje działania rządu w sprawach edukacji, finansów, sądownictwa i zdrowia oraz Kościół i organizacje pozarządowe.
Andrzej Szczepaniak, lider i współzałożyciel Wspólnoty Trudnych Małżeństw Sychar, która zajmuje się ratowaniem sakramentalnych małżeństw przeżywających kryzys na każdym etapie, także po rozwodzie i gdy współmałżonek jest w drugim związku, jako trzeci zabrał głos w bloku dyskusyjnym dotyczącym małżeństwa: „Podstawą rodziny jest małżeństwo i ono najbardziej dzisiaj potrzebuje umocnienia jego wyłączności, trwałości i tożsamości jako związku mężczyzny i kobiety”. Pan Szczepaniak przedstawił trzy propozycje. Pierwsza to wzmocnienie instytucji separacji poprzez nowelizację ustawy o pomocy społecznej. Druga to możliwość złożenia oświadczenia wyłączającego rozwód – małżonkowie wstępujący w związek małżeński oświadczaliby, iż w czasie trwania małżeństwa nie wystąpią o jego rozwiązanie przez rozwód. Ostatnia propozycja to prowadzenie działań i szkoleń dla pracowników socjalnych, kuratorów, doradców rodzinnych, psychologów, pedagogów, terapeutów, mediatorów, prokuratorów, policji w celu ograniczenia liczby rozwodów. Andrzej Szczepaniak opierając się na świadectwach osób ze Wspólnoty zauważył, że obecnie mediatorzy nie próbują prowadzić postępowania pojednawczego tylko jak najszybciej doprowadzić do zgodnego rozwodu, podziału obowiązków i mienia.
Ks. dr Stanisław Paszkowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin, założyciel najmocniej rozwiniętej w Polsce sieci specjalistycznych poradni rodzinnych, podkreślił, że „Czas dobrej zmiany w naszej Ojczyźnie daje nadzieję na podjęcie przez państwo towarzyszenia małżeństwu i rodzinie w wyzwaniach stojących przed współczesną polską rodziną”. Wg niego wiele małżeństw potrzebuje i zgłasza się po pomoc, dlatego w każdym regionie powinny być ośrodki, nie tylko kościelne, które oferowałyby wsparcie takim osobom. Zwrócił uwagę na wartość promowania pełnej, wielodzietnej i wielopokoleniowej rodziny, a także na potrzebę skupienia się na procesie komunikacji w rodzinie oraz pomocy małżeństwu po stracie dziecka.
Ks. prof. Paweł Landwójtowicz z Uniwersytetu Opolskiego powiedział, że terapia jest ważna, ale powinniśmy się skupić w głównej mierze na profilaktyce. Pomimo, że na co dzień Ksiądz zajmuje się terapią, zauważa, że większość z nich jest spowodowana nie tylko problemami i kryzysami w małżeństwie, ale zwiększoną świadomością wartości małżeństwa i rodziny. „Tempo zmian we współczesnym świecie jest ogromne. Powoduje to ciągły proces poszukiwań przez współczesną rodzinę adekwatnych sposobów funkcjonowania”. Wg niego kłopoty małżeństwa i rodzin to tylko objawy czegoś, co leży głębiej. Dlatego też terapie małżeńskie powinny prowadzić do poznania siebie.
Blok panelowy „Rodzina”
„Rodzino, stań się tym, czym jesteś” Jan Paweł II
Drugi blok panelowy rozpoczęła prof. Urszula Dudziak, pedagog i psycholog rodziny z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, która zauważyła, że przestrzeń społeczno-polityczna jest ukierunkowana na rodziny problemowe, natomiast zapomniano o zwykłej, polskiej rodzinie. Pani profesor odwoływała się wielokrotnie do słów Świętego Jana Pawła II „Rodzina jest drogą pierwszą i z wielu względów najważniejszą. Wszak normalnie każdy z nas w rodzinie przychodzi na świat, można więc powiedzieć, że rodzinie zawdzięcza sam fakt bycia człowiekiem. Rodzina jest drogą Kościoła”.
„Każde małżeństwo zawarte przed Bogiem jest do uratowania. Każde!”. Te słowa wypowiedziała prof. Maria Ryś, psycholog rodziny z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego wspominając początki działalności. Swoją pracę profilaktyczną zaczynała od modelu moralizującego, pouczania, jak powinno być. Wg niej ta praca jednak nie przynosiła efektów. Model intelektualizujący, czyli dostarczanie wiedzy, jaka powinna być i działać rodzina, także wg niej nie dawał wyników. Kolejny model – biologizujący wyjaśniał przyczyny, ale nie pomagał uzyskać dobrych skutków. Natomiast model psychologizujący, uczący asertywności, doprowadził do skrajnego indywidualizmu. „Tylko rodzina może wychowywać do miłości, dawać korzenie – dom na skale i skrzydła, pasję i rozwój. Pani profesor wyjaśniała, że nasze społeczeństwo jest głęboko zranione skutkami alkoholizmu, aborcji i komunizmu, dlatego powinniśmy prowadzić pozytywne kampanie na rzecz spójnego wychowywania w rodzinie i szkole. Wg niej należy promować ciepłe, duże rodziny oraz wstrzemięźliwość. Wtedy będą w naszych rodzinach prawidłowe relacje interpersonalne .
„Rodzina to środowisko wzajemnego obdarowania.” To słowa kolejnej uczestniczki debaty – prof. Małgorzaty Dudy, socjolog rodziny z Uniwersytetu Jana Pawła II. W trakcie swojej wypowiedzi scharakteryzowała ona polskie rodziny jako niepewne. „Normalne rodziny to rodziny pełne. Przeżywające kryzysy, ale nie będące w kryzysie, ponieważ jest on naturalnie wpisany we wspólnotę”. Uczestnikom została zwrócona uwaga, żeby nie umknęła im rzeczywistość, bo to właśnie oni mają aktywnie wspierać rodzinę w czasie, gdy pojawiają się problemy, a nie gdy jest już na to za późno i staje się ona rodziną rozproszoną.
Duża rodzina to nie problem to rozwiązanie, to hasło z jakim identyfikuje się Joanna Krupska – Prezes Zarządu Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, która w trakcie panelu po opisaniu przyczyn powstania stowarzyszenia 10 lat temu, zauważyła, że przełomem w polityce rodzinnej jest zmniejszenie skrajnego ubóstwa rodzin. Podkreślając dobrodziejstwa już osiągniętych celów, takich jak roczny urlop macierzyński czy program 500+, zwróciła uwagę na kilka postulatów ZDR „Trzy Plus”. Wg niej współcześnie wartość pracy opiekuńczo-wychowawczej nie do końca jest dostrzeżona, system emerytalny nie widzi kobiet pracujących w domu, wychowujących dzieci. Pani prezes postawiła postulat przekazywania podatku dorosłych dzieci na emerytury dla swoich matek. Jako niebezpieczeństwo uznała cele barcelońskie UE ogłoszone w 2002 roku mówiące, że 30% małych dzieci powinno być objęte opieką żłobkową. Istnieje potrzeba budowania solidarności rodzin wychowujących dzieci i propagowania pozytywnego obrazu rodziny jako naturalnego otoczenia rozwoju człowieka. Rodziny potrzebują środowisk, z którymi mogłyby się utożsamiać, a także w nich rozwijać. Na pierwszym miejscu został wymieniony Ruch Światło-Życie. Pani Joanna Krupska złożyła propozycję utworzenia Rady Rodziny, która współpracowałaby w ramach polityki rodzinnej z rządem.
„Młodzież to przyszłość rodziny i społeczeństwa. Polityka młodzieżowa jest więc niezbędnym elementem racjonalnej polityki rodzinnej”. To słowa dra Szymona Grzelaka, Prezesa Zarządu Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej, twórcy m.in. Archipelagu Skarbów. W krótkim wystąpieniu zauważył, że na debacie zebrało się grono ludzi, którzy mogą być intelektualnym zasobem potrafiącym sformułować diagnozę i postawić priorytety, aby zacząć działać. Wg niego dla sprawy młodzieży to ostatni moment. Trudno było nie przyznać mu racji w sytuacji, w której widzimy jak obecnie kurczy się ilość młodzieży w Ruchu Światło-Życie. Z badań przeprowadzonych przez doktora Grzelaka wynika, że potencjał młodzieży jest ogromny, ale także ulegający zagrożeniom. Wg niego jednym z najważniejszych niebezpieczeństw jest seksualizacja. Wśród czynników chroniących przed uzależnieniami i zagrożeniami różnego typu jest rodzina, a wśród niej babcia. „Polski skarb narodowy to babcie, które są skuteczne”. Religia jest wg niego kolejnym czynnikiem chroniącym młodzież przed niebezpiecznymi zachowaniami. W tej dziedzinie w Polsce potencjał mamy ogromny. Prezes Zarządu Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej omówił pokrótce badania, które prowadzi od 25 lat. Wyniki tych badań zawarł w Vadamecum skutecznej profilaktyki w problemach młodzieży.
Na zakończenie wystąpił ks. prof. Jarosław Jęczeń, Dyrektor Instytutu Nauk o Rodzinie z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego mówiąc o edukacji i kulturze medialnej. Wg niego rodziny oczekują wsparcia i humanizacji edukacji.
Wszyscy zebrani w ożywionej dyskusji podkreślali jak ważne jest budowanie pozytywnego wizerunku rodziny i małżeństwa oraz ukazywanie ich wartości. To znaki czasu, które musimy zauważyć i zacząć działać. Przedstawiciele wielu środowisk działających na rzecz dobra rodzin zadeklarowały rozpoczęcie współpracy. Każdemu z nas powinno na tym zależeć, dlatego prosimy o modlitwę w tej intencji i zaangażowanie w budowanie miłości i jedności w naszych rodzinach. Zacznijmy od siebieJ
Bożena i Hubert Pietrasowie
Link do relacji https://www.mpips.gov.pl/aktualnosci-wszystkie/art,5530,9200,narodowa-debata-o-rodzinie-transmisja-na-zywo.html