„Nie jesteście tu przez „przypadek“… U Pana Boga nie ma przypadków.“- takie słowa usłyszeliśmy z ust księdza Krzysztofa Mulewskiego na rekolekcjach tematycznych „ Dialog małżeński“ w Liszkowie w dniach 28-31 października.
Trzynaście lat temu złożyliśmy sobie przysięgę małżeńską, a wspólnotę Domowego Kościóła odkryliśmy przed trzema laty i właśnie wtedy, zaprosiliśmy, tak naprawdę, Boga do naszego małżeństwa, do naszej rodziny. Domowy Kościół oferuje wiele narzędzi do wzmacniania małżeństwa, jednak Dialog Małżeński był naszym słabym miejscem, dlatego gdy usłyszeliśmy, że odbędą się rekolekcje w tym temacie, bez wahania zgłosiliśmy się.
To co przeżyliśmy na rekolekcjach jest trudne do opisania, gdyż nie ma tylu słów, aby wyrazić to co czuliśmy i jak działał Duch Święty. Na rekolekcje przyjechaliśmy w trudnym dla nas czasie, powodem czego były sytuacje, które działały negatywnie na nasze małżeństwo i na nasze wzajemne porozumienie się. I ani jedno z nas, nawet nie podejrzewało, że tu otrzymamy oczywiste odpowiedzi na nasze pytania i problemy. Codzienna Jutrznia, Eucharystia, Namiot spotkania, konferencje, spotkania w kręgach – leczyły nasze serca i lody między nami topiły się.
Wspaniali moderatorzy Bożena i Hubert Pietras podczas konferencji przestawiali w jaki sposób powinniśmy budować jedność małżeńską, poznaliśmy 5 języków miłości i każdy z nas odkrył język miłości swojego współmałżonka, otrzymaliśmy wiele praktycznych wskazówek przeprowadzenia Dialogu Małżeńskiego. Głęboko też dotknęła nas nauka księdza Krzysztofa Mulewskiego o tym, że słowa przysięgi małżeńskiej są Święte (sakralne) i mogą one być przepiękną modlitwą małżeńską.
Podczas rekolekcji odbył się też nasz Dialog Małżeński – szczery, z miłością, z przebaczeniem, rozpoczęty przepiękną modlitwą, w obecności Jezusa…Prawdziwy Dialog małżeński! Za tą łaskę jesteśmy niezmiernie wdzięczni! Dziękujemy Ci Panie Jezu, za ten wspaniały czas, za to,że nas prowadzisz, że już wtedy, gdy zgłaszaliśmy się na rekolekcje, wiedziałeś, że właśnie w ten czas będziemy Ciebie i tych rekolekcji potrzebować najbardziej.
Cudownie czas spędziły też nasze dzieci. Od kiedy zaczęliśmy wyjeżdżać na rekolecje – takie wakacje dla naszych dzieci są najlepsze. Wspaniała diakonia wychowawcza, zabawa z dziećmi, codzienna posługa przy Ołtarzu, pogodne wieczory, pełne śpiewu, radości i uśmiechu. Na tych rekolecjach odbył się nawet Bal Wszystkich Świętych, gdzie dzieciaki ( i nie tylko), przebrały się w stroje Świętych, swych Patronów. Było poprostu cudownie – dzieci razem z rodzicami tańczyły, śpiewały, uczestniczyły w konkursach i quizach o Świętych. Był to czas, gdzie czuł się mocny duch wpólnoty.
Jesteśmy bardzo wdzięczni, każdej spotkanej osobie na tych rekolekcjach, księdzu Krzysztofowi, parze moderatorów Bożenie i Hubertowi Pietrasom, parom- organizatorom Katarzynie i Albertowi Narwojsz oraz Bożenie i Krzysztofowi Pietraszkiewiczom, diakonii wychowawczej, klerykowi Danielowi i wogóle każdemu kogo tu spotkaliśmy. Teraz już wiemy – taki był Boży plan i za to Chwała Panu!