Rekolekcje KWC w Kanadzie: „Poznaj siebie i zaufaj Jezusowi”
W dniach 6-8.11.2015 r. w ośrodku księży michalitów w Melrose w Kanadzie odbyły się rekolekcje Krucjaty Wyzwolenia Człowieka „Poznaj siebie i zaufaj Jezusowi”. Rekolekcje poprowadził ks. dr Piotr Wojakiewicz CSMA. Podczas ich trwania poruszone zostały trzy tematy, które były i są ściśle ze sobą powiązane.
- „Poznanie siebie początkiem wyzwolenia” – temat ten, oprócz tematu poznania siebie, został poszerzony o bardzo istotny element współuzależnienia, w szczególności dotykając problemu DDA czyli Dorosłego Dziecka Alkoholika.
- „Przebaczenie kluczem do wolności”.
- „KWC światłem wolności i wyzwolenia”.
Zanim jednak przeszliśmy do omawiania w/w tematów, oddaliśmy się pod opiekę Ducha Świętego. Ks. Piotr odmówił akt zawierzenia się Duchowi Świętemu. Podczas homilii nawiązał do przeczytanej ewangelii, gdy sw. Piotr wyszedł z łodzi i kroczył po wodzie do Jezusa. Moderator nie zwrócił jednak uwagi, tak jak przeważnie się słyszy, na zwątpienie, które powoduje tonięcie Piotra, lecz na Jego odwagę, która spowodowała, że odważył się wyjść z łodzi i kroczyć po jeziorze. Był to akt wiary i całkowitego zaufania Jezusowi. Ta odwaga towarzyszy zawsze każdemu, który odważy się zaufać Jezusowi i powierzyć mu swoje życie. Każdy z omawianych tematów podczas trwania rekolekcji powracał do tego fragmentu ewangelii. Potrzeba nam właśnie takiej odwagi, aby wejść na drogę poznania siebie i kroczenia każdego dnia drogą do prawdziwej wolności. Choć na tej drodze będą zdarzały się zwątpienia i upadki, to zawsze powinna nam towarzyszyć świadomość, że Jezus jest blisko mnie i nie pozwoli mi zginąć. Jezus pragnie naszego pełnego zaufania i abyśmy mieli na tyle odwagi w sobie, aby pokonywać nasz lęk, który często powoduje, że boimy się opuścić naszą łódź, czując się w niej bezpiecznie, ale tak naprawdę żyjąc w ciągłym strachu przed nagłym wichrem, który może zniszczyć wszystko, co wokół siebie zbudowaliśmy i to nie tylko to, co materialne, ale przede wszystkim to, co wewnętrzne, pokazując innym i samym sobie nasze prawdziwe oblicze. Nie czekajmy więc z lękiem na ten moment, mając nadzieję, że nigdy nie nastąpi, ale zacznijmy poznawać siebie wstępując na drogę wyzwolenia.
Ks. Piotr podczas omawiania tematu „poznania siebie” zwrócił uwagę, że nie tylko mamy sięgać pamięcią do momentów z naszego życia, które zachowały się w naszej pamięci, ale do momentu naszego poczęcia – w jakich warunkach i środowisku kształtowało się nasze życie. Właśnie te początki maja bardzo istotny wpływ na nasze życie. Lecz i to wydaje się być niewystarczające na drodze do poznania siebie. Należy cofnąć się jeszcze bardziej, do momentu, kiedy już zostaliśmy stworzeni w świadomości samego Boga. Należy rozpocząć nasze poznanie siebie właśnie od tego momentu i uświadomienia sobie, że jestem dzieckiem Boga i stworzonym przez Niego. Drugą prawdą jest to, że On nas odkupił poprzez ofiarę swojego Syna Jezusa. Trzecia prawda to uświadomienie sobie tego, że On mnie kocha. Jak poznać siebie? Jest to bardzo trudny proces. Należy widzieć siebie takim, jakim jestem, a nie takim, jak mnie widzą inni ludzie lub myślą, że takim jestem. Moja relacja z drugim człowiekiem pomoże nam poznać siebie. Ważnym elementem może tu być przewodnictwo duchowe. Mamy skupiać się na sprawach pozytywnych i negatywnych. Nie poznam jednak siebie bez pomocy Tego, który zna mnie najlepiej, czyli bez pomocy i zaufania samemu Bogu.
W temacie o współuzależnieniu ks. Piotr naszkicował tylko niektóre z elementów mogących o tym świadczyć. Zwrócił uwagę na to, że moje życie zewnętrzne wcale nie musi świadczyć, że jestem taką osobą, bo często nasze życie staje się grą, w którą sami zaczynamy wierzyć. Należy jednak zacząć analizować nasze emocje i zachowania w różnych sytuacjach. Mogą o tym świadczyć różne cechy, które objawiają się w naszym życiu, ale podłoże ich może być także inne. Ważnym elementem jest przyznanie się do tego, że żyło się lub żyje z osobą uzależnioną.
Kluczem do wolności jest przebaczenie. Związane jest ono zawsze ze złem, grzechem i posiada moc usuwania zła. Nie ma tutaj znaczenia, kto jest winny. Chyba z tym jest największy problem, aby komuś przebaczyć czy prosić o przebaczenie. Często to właśnie osoba zraniona pierwsza musi przebaczyć, bo to musi być moja decyzja, nie oczekując niczego w zamian, choć będziemy posiadali takie właśnie pragnienie. Dzieje się tak dlatego, że przebaczenie zawsze jest możliwe, ale pojednanie już nie. Przebaczenie nie równa się pojednaniu. Jest to łaska, o którą ciągle musimy prosić. Pan Jezus zawsze przebaczał i tego samego oczekuje od nas („nie siedem, ale 77 razy”). Wolny człowiek patrzy oczami Boga, a Bóg jest miłością. Chcesz być człowiekiem wolnym, to musisz kochać, a to ponagla cię do przebaczania. Ks. Piotr kończąc swoją konferencję powiedział, że musimy prosić w pierwszej kolejności Ducha Świętego o „charyzmat przebaczania”. Podczas wieczornej adoracji Najświętszego Sakramentu i przed spowiedzią świętą, modlił się nad każdym uczestnikiem rekolekcji właśnie o ten charyzmat, a każdy z nas mógł w tym czasie w myślach wypowiedzieć słowa „ja tobie przebaczam i proszę o przebaczenie”.
Spotkania w małych grupach dowiodły, jak trudny jest to proces poznawania siebie i przebaczenia. Liczne wypowiedzi i świadectwa pozwoliły wielu z nas lepiej zrozumieć, jak wielkie to ma znaczenie w naszym codziennym życiu.
Na naszych rekolekcjach formacyjnych nie mogło zabraknąć tematu związanego z Krucjatą Wyzwolenia Człowieka, która jest, jak to próbował uzasadnić ks. Piotr, światłem wolności i wyzwolenia. Są trzy bardzo ważne elementy składające się na nią , a mianowicie:
– codzienna modlitwa – czy tak naprawdę jest ona odmawiana?
– post – czy my tylko nie skupiamy swojej uwagi na nim?
– jałmużna – czy jestem w stanie coś ofiarować i poświęcić służąc w Krucjacie?
Czy tak naprawdę mogę powiedzieć, że jestem członkiem KWC, nie dając tej wspólnocie nic, czy może raczej należałoby powiedzieć, że podpisałem deklarację Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i na tym moja rola się kończy? Wszyscy jesteśmy wezwani do dawania świadectwa i służby, bo to jest droga wolności i wyzwolenia, jaką staje się Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Podczas spotkania w małej grupie rozważaliśmy dwa fragmenty z Pisma Świętego (Mk 8,22-25 i Mk 10,46-52), w których zwróciliśmy uwagę, że Pan Jezus zawsze uzdrawiał tylko tego, kto tego pragnął i w sposób oraz miejscu, jakie sam wybrał. Za każdym razem oczekuje od nas zaangażowania w formie przyprowadzenia osób potrzebujących uzdrowienia i uwolnienia. Taka jest właśnie rola i zadanie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, a przez to sami doświadczamy wolności i wyzwolenia.
Wszystkie konferencje i relacje z rekolekcji można zobaczyć i wysłuchać na YouTube – „Krucjata Kanada”.
Dziękujemy Panu Bogu i Duchowi Świętemu za światło, które nas prowadziło przez cały ten czas, wszystkim uczestnikom, osobom, które bezinteresownie służyły nam podczas ich trwania oraz ks. Piotrowi za jego wygłoszone słowo, które pomogło nam zrozumieć te tak ważne i niezbędne tematy związanie z naszym codziennym życiem.
Diakonia Wyzwolenia
Danuta i Krzysztof Wojcik
Świadectwo Moderatora, ks. Piotra Wojakiewicza CSMA
W pierwszych dniach listopada (6-8 XI 2015) miałem łaskę współprowadzić Rekolekcje Formacyjne KWC w Melrose (Kanada). Tematem rekolekcji były słowa: Odwagi! Ja jestem. Nie bójcie się!(Mt 14,27) „Poznaj siebie i zaufaj Jezusowi”.
Patrząc wstecz, mogę śmiało powiedzieć, że Pan Jezus przygotowywał mnie do tych rekolekcji przez cały ostatni rok. Dokładnie rok temu podpisałem deklarację wstąpienia do KWC jako kandydat. Przez cały ten czas wiele razy zadawałem sobie pytanie w sercu: czego Pan Bóg chce ode mnie? Jakią rolę ma spełnić KWC w moim życiu? Pan Bóg dał mi łaskę odkrycia i doświadczenia na własnej skórze prawdy o tym, że każdy człowiek powołany jest do wolności. Bóg dał człowiekowi zdolność, by poprzez dobre wybory (tzn. wybory „dobra”) czynić swoje życie piękniejszym i bardziej wartościowszym. W KWC odkryłem drogę, która prowadzi do tej wolności. Słowa sługi Bożego ks. Blachnickiego stały się dla mnie źródłem poznania Chrystusa, który daje prawdziwą wolność.
Pan Bóg pozwolił mi przygotować się bezpośrednio do rekolekcji poprzez Mszę św. celebrowaną w Krościeńku nad Dunajcem. Podczas tej Mszy św., u stóp ks. Blachnickiego, modliłem się o rozwój Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, szczególnie w Kanadzie, gdzie ludzie spragnieni są Chrystusa dającego prawdziwą wolność.
Czas rekolekcji był dla mnie miejscem spotkania z Jezusem. Od pierwszego dnia Jezus mówił mi wyraźnie czego chce ode mnie (Mt 14,22-33): Piotrze przyjdź! Wyjdź z pozornie bezpiecznej „łodzi przyzwyczajeń” do jakiej wsiadłeś. Zaufaj mi całkowicie. Odrzuć lęki, które zbudowała twoja niewiara. Nie bój się fal które szaleją w twoim życiu. Nauczę cię jak po nich chodzić.
Podczas Eucharystii, adoracji Najświętszego Sakramentu, konferencjii oraz spotkań w grupach uświadomiłem sobie, że Pan Bóg chce ode mnie więcej, chce całkowitego poddania się Jego woli. Świadectwa uczestników rekolekcji utwierdziły mnie w prawdzie, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli się idzie za Chrystusem.
Podczas Mszy św. kończącej rekolekcje odnowiłem akt zawierzenia się Chrystusowi oraz podpisałem deklaracje abstynencji od alkoholu, stając się członkiem KWC.
Bogu dziekuję za wspaniałych ludzi, których postawił na mojej drodze życia. Ludzi, którzy pokazali mi nowy styl życia. Życia przy Chrystusie służąc innym w KWC. Tak wiele jest do zrobienia, a czas jest taki krótki. Nie bój się oddać swojego życia Bogu w całości. Chwała Panu!
Ks. Piotr Wojakiewicz CSMA
Piosenka – https://youtu.be/wefetVau-w4
Dzień 1 – https://youtu.be/f3ZPH7HdGUA
Dzień 2, część 1 – https://youtu.be/HM125TsXWg4
Dzień 2, część 2 – https://youtu.be/bPEbzkeunO8
Dzień 3 – https://youtu.be/aVY9fotbm7I