„Pan, jak w dniu Pięćdziesiątnicy, chce dokonać jednego z największych cudów, jakiego możemy doświadczyć: sprawić, aby twoje ręce, moje ręce, nasze ręce przekształciły się w znaki pojednania, komunii, tworzenia. Pragnie On twoich rąk, by nadal budować dzisiejszy świat. Chce go budować z tobą” – tymi słowami papieża Franciszka, wygłoszonymi podczas sobotniego czuwania w Brzegach, pragniemy wyrazić naszą wdzięczność wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do organizacji Światowych Dni Młodzieży:
– wszystkim rodzinom, które w ramach „Dni w diecezjach” gościły młodych pielgrzymów i świadczyły o pięknie życia małżeńskiego;
– uczestnikom Eucharystii w Częstochowie oraz spotkań w Krakowie – wielu mówiło, że byliśmy widoczni poprzez nasze szaliki i inne rozpoznawalne znaki;
– rodzinom, które przez posługę świadectwa i prezentacji włączyły się w przygotowanie i prowadzenie spotkania: „Recepta na szczęśliwą rodzinę: duchowość małżeńska Ruchu Światło-Życie” w ramach Akademii Rodziny odbywającej się na stadionie Cracovii; w szczególny sposób dziękujemy Dorocie i Łukaszowi Kozyrom, odpowiedzialnym za Centralną Diakonię Życia, za koordynowanie działań przez ostatnie miesiące;
– osobom, które pełniły dyżury przy kościele Bożego Ciała (kościół powierzony na czas ŚDM Ruchowi Światło-Życie) i przez liczne rozmowy z młodymi ludźmi wskazywały na wartość małżeństwa, rodziny, miłości,…;
– młodzieży, która z zaangażowaniem koordynowała działania na stoisku Ruchu w ramach Centrum Powołaniowego oraz małżeństwom z kręgu centralnego, które w tym ich wspierały;
– tym, którzy przed Światowymi Dniami Młodzieży tłumaczyli i projektowali ulotki, banery, flagi oraz przygotowali anglojęzyczną wersję strony www.;
– wszystkim za dar modlitwy, ofiarowane cierpienie, dobre słowo, radę.
„Nie zniechęcajcie się: swoim uśmiechem i otwartymi ramionami głosicie nadzieję i jesteście błogosławieństwem dla całej rodziny ludzkiej, którą tutaj tak dobrze reprezentujecie!” (Franciszek, Homilia w niedzielę w Brzegach).
Niech Bóg będzie uwielbiony w wielkich dziełach, których byliśmy świadkami.
Kasia i Paweł Maciejewscy